Green Projects poleca blogi (nie tylko ekologiczne)

Nie silimy się tym razem na oryginalność, bo takie wpisy, jak ten można znaleźć na każdym blogu. Ale postanowiliśmy w końcu podzielić się z Wami blogami, które sami lubimy czytać. I to nie tylko tymi ekologicznymi.

Tak między Bugiem a Wartą, to do napisania tego tekstu zmotywowała nas Julia W., czyli autorka bloga Na nowo śmieci. Jakim cudem? Otóż umieściła nasz blog w zacnym gronie blogerów, których poczytuje i poleca (tu możecie zobaczyć z kim dzielimy chwałę). A przy okazji wyszło na jaw, że dzięki takiemu wpisowi można wziąć udział w akcji Share Week, którą organizuje Andrzej Tucholski (bloger, a jakże) i nieco wypromować ekoblogi, więc czemu by nie!

A zatem, zgodnie z odwiecznym prawem alfabetu, zaczynamy od…

Ekoeksperymenty, które budzą podziw

Autorka bloga Ekoeksperymenty, czyli Dorota, mieszka hen hen, za górami, za lasami, i prowadzi życie, które dla wielu z nas jest ciężkie do wyobrażenia. Dlaczego? Po pierwsze, nie ma samochodu (z wyboru) i wszędzie porusza się na rowerze (bo lubi), także przez śniegi i lody i to nawet z przyczepką dla dziecka. Po drugie, sama prowadzi ogród, zbiera własne plony i je przetwarza (tzn. razem z mężem, ale piszemy o blogerkach, a nie ich mężach). A do tego żyje zgodnie z ideą zero waste, nie marnuje jedzenia (aż dostała za to nagrodę) i czyta (oraz recenzuje) dużo ekologicznych książek. Podziwiamy i polecamy serdecznie!

Ekologika, czyli mydło i kompostownik

Ekologika to blog prowadzony przez Agnieszkę. Musicie wiedzieć, że to dziewczyna z zasadami. Jest miłośniczką domowej produkcji mydeł, które zawsze wyglądają jak ciasto, bita śmietana albo inne słodkości, które chcielibyście zjeść (ale tylko oczami, bo wodorotlenków sodu i potasu, których używa Agnieszka, nie należy raczej spożywać). Na blogu dzieli się swoim ekologicznym i bardzo racjonalnym podejściem do życia, także tego zero waste. I absolutnie nas urzekła swoim kompostownikiem DIY. Chyba się nie dziwicie, że polecamy Ekologikę 🙂

Na nowo śmieci – blog mistrzyni upcyklingu

Gdy macie smykałkę do prac ręcznych albo lubicie dawać drugie życie dawno zapomnianym przedmiotom albo ubraniom, to czym prędzej udajcie się na bloga Julii. Na nowo śmieci to skarbnica DIY (od łapaczy snów, przez lasy w sojach, do ubranek na doniczki), a do tego cała masa praktycznych porad z zakresu gospodarki odpadami. Wspólnie z koleżankami prowadzi też pracownię w Warszawie, w której możecie się nauczyć różnych upcyklingowych umiejętności. Bez dwóch zdań to ekologiczny blog, który musicie znać!

Organiczni drążą ekotematy

Od czasu do czasu zaglądamy też na bloga Organiczni.eu. Jego głównodowodzącą jest Asia, która testuje rożne eko i niezbyt eko przedmioty, lubi dwa kółka, bojkotuje sieci handlowe i ma radiowy głos, którym lubi opowiadać o kompoście. A chyba najfajniejszym tekstem jaki u niej przeczytaliśmy jest wywiad o recyklingu – Wam też może otworzyć oczy!

Nie samą ekologią człowiek żyje

Odwiedzamy czasem jeszcze takie blogi o ekotematyce jak Zielona wśród ludzi lub Ograniczam się, ale wbrew pozorom nie patrzymy na świat tylko przez zielone okulary. Pokażemy Wam więc trzy blogi, które czytamy, żeby poszerzać nieekologiczne horyzonty. Kogo zatem polecamy?

Smart City Blog bardzo na czasie

Mieszkamy w miastach, które są żywymi organizmami poddawanymi ciągłej ewolucji. I o tej ewolucji w wydaniu smart można czytać na Smart City Blog. Autor, Bartosz Dominiak,  pisze tam o różnych aspektach stosowania w miastach nowoczesnych technologii lub usług, które obecnie są nowinkami, a już za chwilę będą codziennością. Dobrze wiedzieć i być na bieżąco.

Mitologia współczesna dla niedowiarków

Mitologię ze szkoły dobrze wspominamy, za to Mitologię współczesną dobrze nam się czyta. To strona (autor zarzeka się, że nie jest blogerem) prowadzona przez semiotyka kultury Marcina Napiórkowskiego. Znajdziecie tam wyjaśnienia zależności kulturowo-społeczno-obyczajowych powiązanych z mitami naukowymi czy legendami miejskimi. Niezwykle ciekawe spojrzenie na naszą rzeczywistość, a nawet na mityczne globalne ocieplenie. Przekonajcie się sami!

Slow Reading dla uważnych czytelników

Jeśli czytacie nie tylko w internecie, to zdecydowanie warto bliżej poznać blog o uważnym czytaniu. Slow Reading nastawiony jest na obcowanie z lekturą bez wszechobecnego wyścigu na bestsellery i ilości przeczytanych stron. Znajdziecie tam recenzje książek, które warto znać i które warto przeczytać, a na dodatek takich, które znajdziecie w bibliotece. Ten blog da Wam do myślenia nawet jeżeli nie jesteście molami książkowymi. I będziecie mieć przyjemność z samego czytania kunsztownych tekstów autorki.

 

Internetowych treści, które stanowią dla nas źródło wiedzy i inspiracji jest oczywiście dużo więcej (chociażby branżowe portale i serwisy), ale nie możemy ujawnić wszystkich naszych źródeł 😉 Chcieliśmy Wam za to pokazać, że poza naszym jakże wspaniałym blogiem istnieją również inne ekologiczne blogi. I że warto je czytać!

A jakie są Wasze ulubione blogi, nawet niekoniecznie te ekologiczne?